Pierwsza miłość
Każdy z nas przeżywa ją inaczej, ale wspomnienie zostaje do końca życia...
on pojawił się w jej życiu
w sercu młodych lat beztroskich
niczym książę wymarzony
idealny wzór męskości
było wielkie przyciąganie
naturalne, spontaniczne
i nieznane serca drżenie
w oczach blaski dwa kosmiczne
siedząc razem rozmawiali
tak o wszystkim po kolei
kiedy poczuł czar bliskości
usiąść bliżej się ośmielił
mocno objął swym ramieniem
jej policzek czule głaskał
twarz nachylił i w namiętnym
pocałunku raj ukazał
odpłynęli potem w tańcu
w tle im cicho radio grało
smak niepowtarzalnej chwili
ciągle jeszcze pamiętają
odkrywali krok po kroku
słodycz pieszczot, pocałunków
by amora strzałę wstrzymać
próżno szukać już ratunku
kiedy błogo zasypiali
promieniejąc od miłości
ptaki świtu im śpiewały
słońcem nowy dzień już gościł
Komentarze (18)
Przywołałaś wspomnienie pierwszej miłości i tę
nieśmiałość w zalotach, co potem wymagała "dowodu
miłości".. Brawo
Piękna ta pierwsza miłość. Tak romantycznie opisana
ciepłymi słowami. Pierwsza miłość ma niesamowitą
wartość w naszych sercach i wspominamy ją z czułością
i sentymentem.
Ladny ,cieply romantyczny wiersz i przepiekne
wspomnienie pierwszej milosci..