pierwszy, nieostatni
piramida dziś niedostępna była,
piwnica paryska nas ugościła.
na ścianie wiszą z Mullen Rose plakaty.
uśmiech na widok niebieskiej kanapy.
zamiast kwiatów daję tomik z wierszami,
patrząc w oczy zachwycam się rzęsami.
milczy telefon z katedry Notre-Dame.
pytam, czy dasz mi dłoń, odpowiadasz:
dam.
dreszcz przeszywa, jestem ogromnie
wdzięczny
za cud dotyk ósmym kolorem tęczy.
autor
Ahcort
Dodano: 2009-04-30 00:25:18
Ten wiersz przeczytano 851 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Plusik,urzekają mnie Twoje wiersze,takie czułe i
delikatne.Proszę Cię Romku,niech Ci nie będzie
przykro,nic tu nie zawiniłeś.Jesteś wyczuwam
wspaniałym człowiekiem,bardzo się cieszę z każdego
Twego komentarza.Dużo radości i cieplutko pozdrawiam.
Wiersz bardzo romantyczny. Zgadzam się z ula2ula -
ładna poezja w słowie i narracji. Brawo. Pozdrawiam
brawo poezją zabiło aż mnie zaćmiło dawno nie czytałem
tak dobrego wiersza pozdrawiam:)))poz.
wiersz liryczny, bardzo poetycki, do tego ten
subtelny, zarysowany ledwie wewnętrzny dialog...
świetny wiersz... pozdrawiam
Zazdroszcze tego osmego koloru teczy
wiersz jest piękny to ładna poezja w słowie i narracji
+
Ładna liryka ,otoczenie i świetnie oddany nastrój
rodzącej się miłości .
Bardzo ładnie i delikatnie napisany,zwłaszca o tęczy w
wierszu,która przynosi radość i szczęście.
zaczarował mnie ten dotyk dłoni, bo wiem ile on znaczy
zwłaszcza od kogoś bliskiego.
Miałam tylko przeczytać ten wiersz i wyjść, a jednak
nie sposób dać komentarza. Bardzo subtelnie o
spotkaniu i ten dotyk. Cały opis scenerii jest
urzekający. Wspaniale zaczynam dzień ten wiersz i
aromat kawy unosi mnie w okolice niebieskiej kanapy.
Romku, bardzo romantyczny wiersz. Tęcza to znak
przymierza. Ważne byśmy byli z innymi w przyjaźni.