Pierwszym czy ostatnim być?
Ostatni zawsze światło gasi,
niestety taki już jego los,
pierwszemu niby dużo łatwiej,
ostatniemu wszystko jak na złość.
Bywa, że ostatnich gryzą psy,
śpiewała w "Drodze" dziewczyna,
często ich los jest okrutny, zły,
cztery litery doń wypina.
Niepotrzebnie się tym przejmują,
będą pierwszymi - Bóg powiada,
darząc tym czego oczekują,
ale dopiero w zaświatach.
Chyba najlepiej to w środku być,
pozostali są na widoku,
tu dużo łatwiej można się skryć,
po cichu skubnąć coś na boku.
Ps...
Lecz mówiąc prawdę od nas zależy,
jakie dziś jutro sobie stworzymy,
by miast narzekać móc się nim cieszyć,
było takim o jakim marzymy.
Komentarze (71)
Ja mam czterech braci:)dwóch starszych i dwóch
młodszych:)a ja w samym środeczku:))
I wcale nie miałam lżej:(
Pozdrawiam**Norbercie:)
Chyba lepiej być w środku, może tak bezpieczniej.
Pozdrawiam serdecznie :)
Fajny, humorystyczny wiersz. Sama nie wiem, czy lepiej
być pierwszym, ostatnim, czy może w środku, chyba
zależy od okoliczności ;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję Dziewczynom Bronisławie i Małgośce za
spotkanie, miłe komentarze, pozdrowienia i życzenia.
Kłaniam się i również życzę miłego dnia, wszelkiej
pomyślności, cieszenia życiem i dużo z niego radości
:)
Skubanie mnie rozbawiło:)
Dobra ironia.
miłej niedzieli:)
Radości na twarzy zdrowia dla serducha i uśmiechu od
ucha do ucha.
Pozdrawiam serdecznie z dalekiego Podlasia.
Dziękuję Halinko za wizytę i pozdrowienia
dla mnie i dla Lidzi.
Jeszcze znajdujesz czas na odwiedziny?
Cieszcie się życiem, podziwiajcie widoki, utrwalajcie
w pamięci, bo czas ucieka i jak zawsze zbyt szybko,
trzeba będzie wracać do "szarej" rzeczywistości.
Chociaż dla nas, życie tu na miejscu
też jest rajem.
Gorąco pozdrawiamy. Bawcie się :)
I tych pierwszych nam trzeba i ostatnich także...choć
rola każdej strony różna...my...trzymać się środka,
tak pomiędzy a i y...
pozdrawiam serdecznie. Krabi ...jakże tu pięknie,
ciepło i mili ludzi...to inny świst niż nasz...pa i
uściśnij dla drugiego serduszka, Twojego oczywiście
Dziękuję Staszku (karacie) za wizytę u mnie i fajny,
żartobliwy komentarz.
Pozdrawiam. Zdrowia, zdrowia, zdrowia
i spokojnej niedzieli :)
Odstając, narażasz plecy,
z przodu narażona głowa,
trudno byłoby zaprzeczyć,
najlepiej się w środku schować!
Pozdrawiam!
Dziękuję Ewo (Eve85) i PLUSZU za spotkanie z wierszem
i komentarze.
Pozdrawiam, życząc udanej, radosnej niedzieli :)
Rada do wykorzystania...
+ Pozdrawiam
Haha! ;-)
Skubanie na boku nie popłaca :-)
Aczkolwiek chwile pewnie umila.
Dziękuję Tomku, Wiktorze i Doroto (blondynko8) za
zaglądnięcie do mego wiersza i miłe, fajne komentarze.
Doskonale pamiętam Wiktorze te czasy, sądzę, że już
nigdy nie wrócą.
Pozdrawia i życzę wszystkim miłej soboty i niedzieli
:)
Mądrze prawisz, ironia na medal Dziadku Norbercie.
Serdecznie pozdrawiam w piękny, sobotni dzionek-:)