Pięść Boga
Rozszalała się burza, chmury ciężkie,
ołowiane,
błyskawice niosą śmierć, w miejsca przez
niebo wskazane
I ten rzęsisty deszcz, groźba zagłady,
poprzewracane i połamane – kiedyś piękne
drzewa.
Strach w oczach dzieci, z nosami przy
szybie,
łzy śliczne twarzyczki goryczą znaczą,
jak ustrzec życie, przed groźbą nieba,
za co nas ludzi, tak z góry karzą.
Czekanie na słońce, błagalne nieśmiałe w
niebo spojrzenia,
czym burza dłużej trwa, tym większe
nieszczęście.
Ludzie lekcję już dostali, są bardzo
przestraszeni,
widzą że miejscami, chmura się nadzieją
dzieli.
Wiatr dmuchnął, w kłębiaste gęste chmury
- rozgonił po kątach, tak trzeba.
Dosyć straszenia mieszkańców ziemi
niech nie zapomną... błękitu nieba.
autor
karl
Dodano: 2014-06-27 11:42:59
Ten wiersz przeczytano 570 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
burza to jedna z grozniejszych żywioołow przyrody
potrafi wielu szkód narobić
pozdrawiam Karl:)
Ładnie o burzy. Nie lubię jej, niech wreszcie odejść
się odważy.
Pozdrawiam z uśmiechem Karl.
Boję się burzy, chociaż potem wszystko pięknie
rośnie.Byle nie powodowała strat.A czasem bywa
dramatycznie.
Nie zapomną, burza nie trwa wiecznie, ale deszcz jest
potrzebny, a i burza ma swój urok, jeśli nie sieje
pożogi! Pozdrawiam Karl
No własnie:-) . Pozdrawiam
Ważne że znów niebo jest błękitne:)
Burz-liwych deszczów unikajmy ,pozdrawiam
tak dosyć tych burz i ulewnych deszczy ...niech nam
niebo
błękitnieje nad głowami ...
pozdrawiam :_)
tak dosyć tych burz i ulewnych deszczy ...niech nam
niebo
błękitnieje nad głowami ...
pozdrawiam :_)
takie sa prawa natury! pozdrawiam
Niech się rozpierzchną... (Dzięki Ci za miłe słowa,
koment bardzo się podoba :)) Pozdrawiam ciepło :D
podoba mi się,
tytuł ciekawy, aczkolwiek nieaktualny, bo co Bóg ma do
burzy, to raczej pięść Natury :-) a dramaturgia i
klimat burzowy w wierszu, bardzo mi się podobają :-)
pięść Boga ?
często to ludzie powodują niepotrzebne burze
masz rację - błękit nieba jest piękny
cóż za dramat u Ciebie się w główce skonstruował?
poważna tematyka
jak na satyryka...
fajnie
pozdrawiam