Pieśń do Nocy
Luno bogini księżyca
Jakże piękne są Twoje lica
Baśnią spowite mgłą okraszone
I te Twoje kształty nieokreślone
Boska piękności
Zamknięta w ciemności
Siostro tajemniczości
Zwierzchniczko miłości
Wysłuchaj modłów mych pani
Dziś o północy
Składam Twej mocy
Ofiarę z dziecięcia
Dziecię-Miłość
Odeszlo przedwcześnie
Wcale nie bezboleśnie
Pełne nadziei i życia
Niestety umarło dzisiaj
Uczucia które weń tkwiły
Nagle się ulotniły
O Bogini przyjmij dziecko
A na mnie spójrz łaskawie
Ja je kochałam ponad wszystko
Zostało mi zabrane
Teraz Ty weź je pod swe skrzydła
Wspaniała królowo nocy
Proszę byś temu dziecku uwiła
Kołyskę z pajęczyn i rosy
Pochowaj je pani godnym sposobem
I pamiętaj że odtąd na zawsze
Ja jego matka nad tym oto grobem
Z miłości dla niego zostawię
Modlitwę
I niech ona chroni
To dziecię moje kochane
Które zostało tej pamiętnej nocy
Tobie ofiarowane
Wiersz dedykuje komus kogo bardzo kochalam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.