...pijane Amory
...w zadymionej sali
Gin chmurę unosi
...ktoś cygaro pali,
ktoś o setkę prosi...
Oo!…!..prz rzeeprraszam, ja nie,
dla mnie prooszę dwie…
w oddali muzyka
„na falach Dunaju”.
Cicho!...!..znad Bałtyka
proszę!.. Jam z innego kraju…
A stołów tu tyle naustawiali;
na każdym dziwna świeczka się pali.
Podwójne krzesła, podwójne knoty,
oj…znowu wzbiera mnie na
wymioty…
...sssuchaj, dźźeweczkoo,
lecz ona nie słucha…
ach…..
...zabawim się deczko ?..
bach,bach….!
I zapuchnięte mam oba ucha…
…może ktoś mi powie,
co winne amory….
przecież piłem zdrowie!…
…czemu jestem chory ?..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.