Pióro
Wiatr wplata we włosy
Rumiane jak jabłka fantazje.
Słony strumyk spływa po policzku.
Zębami zaciśnięte słowa
Jak bestie w klatce
Głodne światła dnia.
Drżą dłoni oblicza.
Ogniste spojrzenie spod wachlarzy rzęs.
Jak pióro unoszę się
Na podmuchu Twego oddechu.
Żelazną szkatułkę pogrzebałam
Głęboko w ziemi.
Chcę Ciebie znów.
Żelazna szkatułka ma tu symbolizować
żelazne zasady (min.godność, moralność)
autor
szary motyl
Dodano: 2010-07-20 12:54:29
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Usunalbym ta wzmoanke o szkatulce jakos mi tu nie
pasuje. Reszta bardzo dobra.
odżyły marzenia i wspomnienia...urzekasz
słowem...pozdrawiam
No Motylku rozwijasz skrzydełka, bardzo ładnie,
pozdrawiam:)
,,Chce ciebie znów"- jeśli znów to dobrze jeżeli jest
dostępny. :)
witaj, tyle skarg i wymówek, piękne metafory.
w sumie, wzorowo. pozdrawiam.
pragniesz bliskości. ładnie piszesz.
Pięknie:))))))))
Pozdrawiam :)
Piękne, ujmujące metafory :-)