Piosenka osobista
[ Jak większość moich tekstów, i ten jest tekstem piosenki ]
Na strychu gdzie królestwo jest pajęczyn
znalazłem walizkę co w niejednym miejscu
była...
I sam nie wiem dlaczego walizkę
otworzyłem.
A w środku szpargał na szpargale, stare
łachy,
starych listów parę
z epoki kiedy listy się pisało
atramentem.
Włosy dawno wyleciały, ale w środku wciąż
to samo,
choć myślałem już nocami,
że sam siebie
zapomniałem.
Inny widok mam dziś z okna, znów co rano
sam się budzę,
i nie wszystko w życiu wyszło
tak jak chciałem.
Ciągle szukam tak jak kiedyś, szukam
słów
o sobie samym.
Co się ma stać niech się stanie, ja i
tak
pójdę dalej.
Pójdę sam albo w parze,
pójdę tam gdzie wiatr mnie zawieje,
a kiedy przyjdzie się rozliczyć, będę
spokojny,
taką mam nadzieję.
Włosy dawno wyleciały, ale w środku wciąż
to samo,
byłem kiedyś pełen wiary,
chyba taki...
pozostanę?
________________________________________
zapraszam na www.cangaroza.ucoz.pl
Komentarze (18)
Dziwne to nasze wnętrze...młodnieje z każdą chwilą, a
jeszcze przy takim wierszu - piosence... Miłego dnia.
Dziś myśl ślizga się po głowie
kiedyś w włosach się gubiła
teraz szybciej odlatuje...
nie wiem tylko czy już była?
Pozdrawiam serdecznie
Wiary na życie nigdy nie trać. Nie wszystkie sprawy
dobrze nam wychodzą, podobno najlepiej... włosy!
miłego dnia.