Pisałem o aniele... i zjawił się
Tak jak pisałem kiedyś o wymarzonej
kobiecie
Tak jak czekałem, aż przybędzie miłości
dziecię
Tak ujrzałem Cię w rzeczywistości
Żywą, prawdziwą, z krwi i kości
Czy me wersy ukształtowały anioła tego?
Czy zbudowałem marzenie, które realny się
stało?
Tak! I choć nie kryję zaskoczenia mego
To życie anioła z mych wierszy mi
pokazało...
Jesteś tu i teraz, blisko i daleko
Choć nie znam jeszcze Twego imienia
Zdążyłem już poczuć Twój dotyk delikatny
I zobaczyć te piękna wcielenia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.