Płacz deszczu
Deszczu, czemu padasz?
O czyi los się martwisz?
Kogo tak bardzo jest Ci żal
Że wylewasz grochy zamiast krople łez?
Czy ten ktoś wie, że to o nim
Śpiewasz swą smutną pieśń?
Nieważne, że późna noc
Za oknem słychać wciąż
Kap, kap, kap- już dłuższy czas
Spadają grochy na parapet
Wiatr z nimi współpracuję
Wytężam słuch by zrozumieć
Coś z deszczowych nut
Lecz nie potrafię
Nagle zaznałam zdumienia
Gdy deszcz użył mojego imienia
autor
Izabela M
Dodano: 2009-10-27 18:48:09
Ten wiersz przeczytano 1323 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Miło pozdrawiam i daję +
ładny wiersz, przyjemnie się go czyta
ładnie ujęłaś ten opad atmosferyczny...czujesz
go...wiesz o co w nim chodzi......