płacz głupia płacz...
płacz duszo płacz
niech łzy obmyją zmartwienia
gdy ich nie masz – z radości płacz
serce musi być czyste
świeże na każde zdarzenie
a więc płacz ma wrażliwości
oczy będą piękniejsze
serce jak kryształ czy łza
a dusza w swojej wieczności
nieskończona
gdy zmartwienia mijają
nadchodzi czas radości
zawsze jest dobrze popłakać
w każdej okoliczności
wszak życie polega
na płaczu nieskończoności
rodzisz się płaczesz
płaczą kiedy umierasz
więc dla równowagi
pośmiejmy się teraz
Komentarze (17)
Popieram w pełni myśl w puencie
i głosuję na dwie... rencie!:)
Piękny, cieplutki wiersz o płaczu. Towarzyszy nam od
urodzenia do odejścia. Pozdrawiam.