Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Plaga


W szklanym odbiciu zielonej żabki
świeci za plecami glacą łysy.
Pod nosem sepleni coś do babki
- Som tu może papierosy? - Dyszy.

- Nie rozumiem co pan do mnie mówi.
Po francusku czy w innym języku??
Nie znam słowa som. Książki pan lubi?
- Czepiasz się jędzo tego nawyku?!

- Czytam niekiedy męskie pisemka,
zaś edukację trzymam w pilocie.
Podeszła, śliczna, zgrabna, panienka.
Jej utrzymanie czeka w gablocie.

We włosach dwie spinki trzymają kok.
Na ustach błyszczyk świeci różowy
a mocny makijaż podkreśla wzrok
(Tuszuje po nocy głodne podkowy.)

- Idom cudowne czasy dla Polski!
Pieniądze idom i rozwój bogaty.
Poproszę wino - Poprawia włoski.
- A niech wystrzelą panią z armaty!

- To już jest jakaś, abstrakcja, plaga,
co ród nasz polski głupotą smaga.

autor

Snowboarder

Dodano: 2008-08-09 11:02:33
Ten wiersz przeczytano 1321 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

ula2ula ula2ula

Język to nasza wizytówka Piękny wyłom wierszem o
języku potocznym i stosowanym w literaturze Duże
brawa Krytykować należy wszelkie błędy i naleciałości
bo mamy piękny język Wiersz zgrabny rytmiczny Bardzo
dobry Wyrazy uznania

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »