Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

* * * W PLĄSIE UCZUĆ * * *

Miłość... radosny pląs uczuć w sercu kochającym
Miłość... zawirowanie zmysłów w ciele łaknącym
Miłość... piękno doznań słowami nie do opisania
Miłość... cud natury... dar wzajemnego spełniania

* * *

Zapragnęłaś tańca... dusza w pląsie rozedrgana
Chciałaś w przestworza płynąć, do białego rana
Włos na wietrze rozwiany... i suknia rozwinięta
Nutkami upojona... wezbrana Twa pierś wypięta

Rozszalały się rytmy... rozśmigały białe obłoki
Rozogniły spojrzenia... uśmiech śmiały, szeroki
Zatopieni w swoich duszach... sobie tan winni
Rozpaleni swymi zmysłami.. dla wielu tacy inni

Na skrzydłach szybowali pod lazurowym niebem
Do siebie przytuleni, zmysłami swymi dla siebie
Sycąc się drżeniem rytmu... ciałami się stykając
Emocje z pragnień ukrytych wzajem wyzwalając

Świat się wokół rozsypał z gwiazd fajerwerkami
Prześlizgnął się po niebie pięknymi marzeniami
Rozbłysnął w wielu barwach z Tęczy pobranych
Światłem przez kroplę rosy w blask rozsypanych

* * *

Kiedy już tańcem syci i spłyniemy nad ruczaje
Spoczniemy na łące mając obok brzozowe gaje
Ty w ramiona me wtulona, sycąc się gwiazdami
Otulisz Nas Tęczą, to ona rozkwitła ponad Nami

napisany Warszawa, dnia 11.07.2007r.

autor

HERMES

Dodano: 2007-07-12 00:00:01
Ten wiersz przeczytano 908 razy
Oddanych głosów: 43
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

samozniszczalna2 samozniszczalna2

Nadpływają obłoki a romatycznego zapachu Twojego
ciała...
Osnuwają mnie Twoim niebiańskim zapachem... W gęstwie
zielonego
Sywopłotu nie dostrzegam Ciebie jeszcze... Postrzegam
jedynie barwne
plamy kwiatowych bukietów... Moje oczy jeszcze Ciebie
nie odnalazły...
Ale serce i dusza, zmysły mego ciała, wyczuwają juS od
dawna Twoją
tutaj obecność... Wiem... Twoje się ukazanie
rozdygocze kaSdą cząstkę
mojego ciała... Czuję, jak we mnie zmysły, jeszcze na
uwięzi będące,
napinają postronki powstrzymujące ich przed wyrwaniem
się ku Tobie...
Jednak, chociaS cały drSę z podniecenia, czekam
spokojnie na Twoje się
przede mną objawienie... Minuty, czy godziny...
Chwile, czy eony... Nie
mają dla mnie Sadnego znaczenia... Wiem, ze w
rozmarzeniu przetrwam
ten czas... A przed Nami jest cała wieczność... I jej
nieskończoność...
Wszechświat bez granic... Bez początku i bez końca...
Bez Sadnych
barier narzucanych przez otaczające Nas społeczności
ludzików...

Radosny szczebiot ptaków zwiastuje Twoje nadejście...
Czar
kryształowy dzwoneczków wydobywający się z ich
piersi... Te dźwięczne
trele wzmagają się z kaSdym krokiem Twojego się
zbliSania... Nie
otwieram oczu... Trwam w bezruchu... Chcę się jeszcze
przez dłuSszą
chwilę delektować marzeniami o Twoim istnieniu...

Powoli zaczynam zatracać granicę pomiędzy obrazami w
mojej
duszy powstającymi, a rzeczywistością... Nie
rozróSniam juS obrazów
stworzonych w moim wnętrzu od tych, które dostrzegłbym
oczami,
gdybym je otworzył... Nakładają się we mnie te obrazy
na siebie...

Gwiazdeczka28 Gwiazdeczka28

Znaleźć sie na chwilę wśród wiersza treści... ciekawy
obraz namalowałeś wyobraźnią

Samantka Samantka

pięknie utkane słowa pośród prawdy, brak mi takiej
tęczowej kołderki...

Balladyna Balladyna

Kiedy nakrywasz mnie piękną Tęczą, urocze słowa czyny
Twe wieńczą, bo właśnie z marzeń sny fajerwerki sypią
już z góry smaczne cukierki. Teraz spadają znów
słodkościami, kleją do serca śmiech z marzeniami, a
kiedy zamknę je w swojej duszy, to rankiem słonko rosę
osuszy, co skryła z nocy drżenie rozkoszy, teraz
kropelki w niebo je niosą. Pewnie aniołki je złapią w
locie, mają i one swoje łakocie. Piękny wiersz, który
aż drży uczuciem i to prawdziwym. Da się wyczuć prawdę
od fałszu, a to Najprawdziwsza miłość przemawia
poprzez strofy i kolejne słowa jak poranne światełko
odbite w kropelkach rosy, które delikatnie drży
tęczowym kolorem i tylko nieliczni widzowie dostrzegą
jego tajemniczą magię ukrytą w maleńkim migotliwym
przesłaniu. Gratuluję Autorowi weny twórczej a
adresatce takiego Pieśniarza!

Claudie Claudie

można się pogubić przy czytaniu tej wyliczanki.
koncentracji starcza mi do połowy wiersza, niestety

duszek2910 duszek2910

milosc.. ile tu uczuc, tak bardzo sie ciesze, ze moge
czytac wiersze innych po takiej dlugiej
nieobecnosci..podoba mi sie:)

ula2ula ula2ula

ładny wiersz o tańcu pośród gwiazd o zabarwieniu
erotycznym .Dobry w obrazie i formie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »