płomień
Podłożyłam w lesie ogień
Teraz pali się wszystko
Nawet ja w nim płonę.
Ogień rozprzestrzenia się- dopadł także
Ciebie
Ugasić nie można go
Bo on nie odda walki tak łatwo.
Ogień by żyć- musi płonąć
A ja by żyć- nie mogę się tak tlić.
Kto wygra walkę tą?
On płonie życiem
A ja spalam swe życie.
Dwa światy różne tak
A jednak łączy nas wspólny towarzysz dni-
PŁOMIEŃ!!!
spotkało mnie coś tak zaskakującego,że nie potrafię się w tej sytuacji odnaleźć... stąd taki wiersz ps. w każdym z nas jest płomień!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.