W płomieniach
W płomieniach serce stanęło
zabiło mocniej i drgnęło
spalają je płomienie
za sobą ma życia cienie
Czy żar ono przeżyje
Twój dotyk je ukryje
weź w dłonie to co się pali
weź... serce się żali
Połóż je w zakątku spokoju
przykryj ciszą w znoju
podłóż mu podusię z uczuciami
niech odpocznie między nami
Skołatane, znużone
leży teraz wyciszone
Twoje Słoneczko zgasło.....
autor
Lwiczka
Dodano: 2008-11-09 18:04:57
Ten wiersz przeczytano 396 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
głowa do góry, serca w dłoń i marsz przez życie.!!!!
po co odkladac serce na bok? wezcie je i razem sie nim
ogrzejcie .... brakuje mi odrobine rytmu
W PŁOMIENIACH SERCE STANĘŁO TRZEBA UGASIĆ PŁOMIEŃ
NAJLEPIEJ ODDAJ JE CAŁE W UKOCHANE DŁONIE ONE UGASZĄ
PŁOMIEŃ SERCA ŻARU NIE NISZCZĄC A POTEM JE MOCNO UTULĄ
I DO SNU UKOŁYSZĄ