Płomyk
Niesie w lesie?
W przestworzach?
Na świecowym obrazku?
Może w słonecznikowym morzu?
Albo blasku oka?
Czy w gwiezdnym pyle?
Wśród skrzydeł Feniksa?
Nie wiem.
Chyba w sercu człowieka.
Tego zwykłego.
Nadzieją czekającego na cud.
Cud prawdziwej miłości.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.