Płomyk- malutka iskierka nadziei
Płomyk słońca- malutka iskierka nadziei-
przebił przezroczystą taflę szyby
po cichu wlatując do środka pustego
domu,
do jego głębi serca.
Rozejrzał się w poszukiwaniu czegoś (bądź
kogoś),
lecz ujrzał tylko pustkę,
poczuł chłód-
chłód bijący z czterech ścian
zerkających na niego złowrogim spojrzeniem-
z pogardą
Przeraził się,
On- taki samotny, bezbronny
Nie miał szans(,wokoło niego pustka)
Skulił sie by nie czuć bolu i cierpienia
Sam w sobie
Na zawsze
zgasł.
Komentarze (1)
smutne i prawdziwe