Po co?
Mam tylko jedno pytanie kochany
Po co to wszystko?
Pusta już szklanka przede mną stoi
zegar dwunastą wybija
a ja czekam...
kawałki szkła roztłuczonego serca na
podłodze leżą
nie zborię ich...
nie dziś...
sama nie umiem
ktoś musi pomóc...
Nie schylaj się!
Zostaw!
Nie dotykaj ich
mógłbyś się skleczyć...
Nie patrz tak na mnie...
kochany
odpowiedz tylko szybko...
po co kochamy?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.