Po prostu...
Kocham
- chociaż liczysz mój każdy kęs
Kocham
- chociaż mruczysz gdy smacznie śpię
Kocham
- bo z radością witasz mnie
Kocham
- bo jesteś obok mnie
Ścigasz się z wiatrem
W trawie się chowasz
Czasem kapcie gdzieś mi przechowasz
A gdy troska za serce złapie
Na mych kolanach łepek swój kładziesz
I bystrym spojrzeniem lukniesz w me oczy
Niekiedy liźnięciem mnie zaskoczysz
Nie pozwolisz głupotami się przejmować
Jednym szczeknięciem ożywia dzień
Dłuższy spacer to dla ciebie trud
- w końcu staruszką jesteś już
Na zabawy nie zawsze masz chęć
Nie zawsze też słyszysz kiedy wołam cię
Ale to nic mój kochany psie
I tak przecież bardzo lubię cię
... przyjaźń między człowiekiem a zwierzęciem jest piękna, zwłaszcza gdy trwa od "szczeniaka"
Komentarze (5)
Ludzie najczęściej są tak pokręceni, że trudno o
prawdziwą miłość i tak naprawdę tylko zwierzak potrafi
kochać bezinteresownie ...
Ładnie napisałaś :-)
Pozdrawiam
Dobrze, że tylko przechowuje kapcie, bo mój to jeszcze
je obgryzał jak kostkę ;)
Przypominał mi ten wiersz mojego już nie żyjącego
spanielka, był przyjacielem wiernym do końca.
Wzruszyłam się... Pozdrawiam...
Delikatny,ładny:)
Milusio :)..jajek pewnie nie chce..ale szynkę zje :)..
M.