PO PROSTU WRÓĆ
...mam nadzieje że kiedyś to przeczytasz...zawsze bede czekał......................
Wokół mnie pustka zmieszana z
szarością…
Brak słowa brak wiary brak spojrzenia
twego…
Jak okręt po morzu sunie z
litością…
Oddala ode mnie miłość skarbu
mego…
Tak dobrze mi było blisko przy
tobie…
Życie nabrało koloru i celu…
Razem chodziliśmy gdzie nikt się nie
dowie…
Mijając przeszkód uporczywość
wielu…
Pragnąłem szczęście podzielić na
dwoje…
Tak bardzo cię pokochałem…
By moje niebo stało się twoim…
Za to właśnie dusze oddałem…
Proszę korniczku wróć kiedyś do
mnie…
Cierpliwie zaczekam na ciebie…
Całe me życie bez ciebie tonie…
Cała ma radość zapada się w
glebie…
Proszę cię piękna o uczucia
skrzynkę…
O miłości miarkę i nadziei pół
kilo…
By jak dawniej ogrzać zimną
bryłkę…
Co „najpiękniejsza” zawsze do
ciebie mruczało…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.