***/po wielu burzach.../
Po wielu burzach
Po niepokojach
Znów powróciły spokojne dni
Swe ręce w Twoich włosach zanurzam
One tak pachną jak nasze sny
Widzisz mój miły?
Wzburzone fale
Opadły wreszcie na serca dnie
Myślimy sobie
Czy się zdarzyły
Czy tylko śniły te chwile złe?
autor
sobcia
Dodano: 2005-06-16 21:32:06
Ten wiersz przeczytano 443 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.