Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pobłądziłam w pana liście

Pan się nawet nie domyśla jak się cieszę
z tego listu, który wreszcie otrzymałam,
w nim tak pięknie pan maluje dla mnie wrzesień,
że do łez ten opis wzruszył mnie bez mała.

W szelest liści zagłębiłam się czytając,
wysłuchałam z niego same miłe rzeczy,
perski dywan z westchnień utkał dla mnie pająk,
promień słońca wątłą duszę ciut podleczył.

Stare mury kryły się w czerwonym winie,
dęby w parku coś szeptały w tajemnicy,
o ulotnym szczęściu, co być może minie,
zanim zdąży pan słowami je uchwycić.

Pobłądziłam nierozważnie w pana liście,
podziwiając grę zapachów i odcieni,
pośród wersów byłam sama oczywiście,
ale mógłby pan ten szczegół dla mnie zmienić.

Eteryczność świata wielce sobie cenię,
jeden spacer podzieliłabym dla pana
na nas dwoje, czworo oczu i milczenie,
które więcej panu powie niż ja sama.

autor

ireczek

Dodano: 2014-10-20 07:18:01
Ten wiersz przeczytano 1349 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

karat karat

Ten wiersz przenosi w klimat uroczy,
a słów nie trzeba, gdy zejdą się oczy!
Pozdrawiam!

Roma Roma

Znakomity wiersz Ireczku, lubię Twój styl, zaczytałam
się w jesiennym liści. Pozdrawiam serdecznie

nureczka nureczka

Milczenie jest często bardziej wymowne, niż rozmowa.
Zaraciłam się w Twoim liście pachnącym jesienią.
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »