Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pobudka



jest wczesny jesienny poranek
konary drzew rosnących za domem
lekko pukają w szyby
jakby mówiły czas wstać

nie mam nastroju jest pochmurno
pierwsze krople deszczu spływają po szybie
z brudnych szyb spływa kurz
konary nasiliły głuche pukanie

liście szeleszczą grając pieśń pobudki
deszcz wzmaga na sile dudni o parapet
błyskawica rozdarła kotarę nieba
piorun walnął gdzieś w pobliżu

czas wstać przełamać niemoc
będą potrzebne kalosze i parasol
za chwilę zanurzę się w szarości dnia
pędząc szybko po kałużach do pracy

autor

stefan2230

Dodano: 2012-01-07 09:41:38
Ten wiersz przeczytano 690 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Evvina Evvina

taki "dzień świstaka" inaczej ;)

vile vile

Ileż takich poranków, kiedy człowiek musi wbrew sobie
wstawać.

iskierka2901 iskierka2901

Wierszyk niczym kartka z pamiętnika, który pisze
życie. Po nocy zawsze nastaje dzień i człowiek czy
chce czy nie wstać musi.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »