Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pobudka

Już wzeszło złote słoneczko,
a moja luba jeszcze śpi.
Ach, powiedz mi moja miła,
o czymże w nocy żeś śniła.

Nic mi w nocy się nie śniło,
gdyż ciepło i duszno było.
Miły kołdrę ze mnie zdzierał,
nogami stale przebierał.

Jakże ona może w nocy spać,
gdy telewizor musi grać.
Cóż z tego, że jest nadęta,
rano będzie uśmiechnięta.

Piękne są jej kocie oczy,
od świtu aż do północy.
Otwórz rano cudne oczęta,
mąż już złego nie pamięta.

Jak się zbudzi jest drażliwa,
śpiąca głowa jej się kiwa.
Gdy wstanie, robi śniadanie,
a potem ma czas na ubranie.

Później obiadek i sprzątanie,
chwila wolna na czytanie.
Kolej na ciało, gdyż wzywa.
A po wszystkim odpoczywa.


Warszawa, 7 kwietnia 2020 r.

Oset9


autor

Oset9

Dodano: 2020-06-19 20:38:00
Ten wiersz przeczytano 1182 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

Elena Bo Elena Bo

I tak leni się dzień cały,
a jej mąż taki wspaniały... :))))
Pozdrawiam :)

wolnyduch wolnyduch

:))
Może luba bywa drażliwa,
bo tylko ona sprząta w domu,
obiadki gotuje, a luby mógłby jej też w obowiązkach
ulżyć, w końcu mamy równouprawnienie, pewnie
drażliwość prysłaby z rana, jakby on zrobił jej rano
niespodziankę w postaci śniadanka :)
Dobrej nocy życzę, pozdrawiam, Twój wiersz mnie
rozbawił, jak mam być szczera, bo piszesz go w
rozbrajający sposób...

ANDO ANDO

I fajnie opisałeś pobudkę Miłej, z czułością.
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »