***Pocałunek***
Dla M.
Kryształki miłości co dzień spijam z Twych
ust.
Pragnę więcej, coś mi nie pozwala.
Staję nad przepaścią.
Lawina uczuć wylewa się z wulkanu.
Uciekam przed nią - dlaczego?
Moja stopa stawia krok w przód.
Zamykam oczy, próbuję zniknąć.
Jednak Ty zimną dłonią okrywasz me
ciało.
Ratujesz naszą miłość.
Czego teraz pragnę, to podziękować Ci za
to.
Czy pocałunek wystarczy?
Od M.
autor
Nadzieja17
Dodano: 2007-02-22 16:50:33
Ten wiersz przeczytano 420 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.