pocałunkami zbiorę twoje łzy...
pocałunkami zbiorę twoje łzy
żalu i smutku gorzkie klejnoty
przytulę się rozwieję smutku mgły
z duszy co nie ma do życia ochoty
na twojej twarzy ból i cierpienie
obraz wielkiej ludzkiej bezsilności
złego losu faktów zestawienie
perspektywa złej nieskończoności...
serce troskliwe pragnę tobie dać
być wsparciem twoim i pocieszeniem
w tej ciężkiej chwili chcę przy tobie
trwać
zawsze wszędzie z wielkim
poświęceniem...
autor
Rymowany Kolo
Dodano: 2006-12-07 06:24:57
Ten wiersz przeczytano 500 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.