Pociąg
Wsiadam, jadę stąd, gdzieś.
Zamykają się drzwi - to już koniec.
Stacja, kolejny peron.
Nie, nie wysiądę jeszcze tu.
Zbyt blisko do rzeczywistości.
Wagon pełen ludzi.
Wszyscy wydają się być zagubionymi - tak
jak ja.
Po raz kolejny pociąg zatrzymuje się.
Lecz i tu nie wysiądę.
Spoglądam na bilet - bilet donikąd...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.