Początek końca
Jeżeli kiedyś będę musiała
obudzić się tylko po to żeby
przypomnieć sobie, że jesteś już nie
mój...
Niech słońce wtedy nie wstanie
***
A kiedy przestanę Cię kochać,
dam Ci znak.
Liść dotąd zielony spadnie wprost pod stopy
twe
.... O patrz... Liść...
według rad rozdzielone na pół
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.