Poczekam
dla nich zagrałby Chopin
ślubne sukienki przybrały
Iwy całe w bieli
wyobraź sobie
konia ciągnącego sanie
dzieci rzucające śnieżkami
Basi klaczy dawno nie ma
czy tobie nie żal
wędrownika malarza
od okna do okna tak chodził
Van Gogh by się zawstydził
ładniejsze niż słoneczniki
na trwałe w pamięci zapadły
tęgie mrozy i śniegi
czemu miałbym wybredzać
poczekam może powrócą
i uroczo się zrobi
autor
gabriel123
Dodano: 2021-12-13 13:42:54
Ten wiersz przeczytano 692 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Urocze... już jest. Dzięki! Pozdr. Józef K
Topnieje i może posypie znów.
Pozdrawiam serdecznie :)
Czas pokaże jaka będzie ta zima.
Klimat bardzo się zmienił. My też się zmieniamy.
Dobrze, że wspomnienia przeszłość zatrzymują.
Pozdrawiam serdecznie:)
pamiętam i ja srogie zimy. Ciekawe jaka ta będzie?