Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pod karasiem

Pewnie nikt nie tęskni a młodzi nie pamiętają... :)

Dziś atmosfery tamtych knajp
nikt już nie odtworzy.
Kelner przynosi kartę dań
gdy sen cię prawie zmorzy.
Na białym obrusie kilka plam
i brudna popielniczka
a do wyboru w menu masz:
wątróbkę, mielony i kopytka

Kopytka dzisiaj trzeci raz
szef kuchni już odgrzewa,
w mielonym możesz znaleźć
kawałki kory z drzewa.
Nie masz też odwagi gryźć
wczorajszej ciut wątróbki.
Lecz nie przyszedłeś tutaj jeść
ale się napić wódki.

A więc zamawiasz setek pięć
i ogóreczek małosolny.
Kelner do baru biegnie w mig,
szybko jak konik polny.
Wie, że do rachunku jego wiek
dziś będzie doliczony,
a jeśli zechcesz jeszcze dwie
dołoży też wiek żony.

W barze króluje pani Krysia
co dar szczególny ma
z pół litra leje setek sześć
i nikt jej nie powstrzyma .
Więc jeśli chciałeś dzisiaj tu
wypić pól litra okowity,
to zamów bracie setek sześć
byś nie był niedopity.

W kącie pod ścianą siedzi typ,
trzy lata bez wyroku
i obserwuje od niechcenia
ofiary swego skoku.
Bo jeśli urwie ci się film
bądź pewny jak cholera
rano mniej ci dokuczy kac
a bardziej brak portfela.

autor

artur s

Dodano: 2019-05-26 07:17:19
Ten wiersz przeczytano 1269 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (26)

jazkółka jazkółka

kilku obwiesi
w knajpie pod leszczem
też namierza świeżego
leszcza i jego kieszeń
...rybka bierze :)

aTOMash aTOMash

*...w kazdej knajpie:)

aTOMash aTOMash

Ach! W kazdym barze byla pani Krysia:)

Babcia Tereska Babcia Tereska

Co prawda do takich knajp nie chodziłam ale wiersz
jest tak obrazowy, że wszystko już o nich wiem.
Miłego dnia

waldi1 waldi1

wiersz jak ulał do dawnych lat ... kieliszek i
wątróbka ...to mało spotykana zakąska ... do wódki
dzisiaj...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

:)))))))))))
Żałuję, że takie knajpy znam tylko ze zwierzeń stałych
bywalców:(
I chyba przez ten żal, wyjątkowo tym razem nie
ucierpiał monitor...
EXTRA, Arturze:-)

marcepani marcepani

klimatycznie :) fajny wiersz

anna anna

barwna atmosfera dawnych knajp. Po prostu świetnie się
czyta.

MariuszG MariuszG

Fajnie, barwnie, odtworzyłeś atmosferę tamtych knajp.
Pozdrawiam

jastrz jastrz

Były takie knajpy. Pamiętam kiedyś byłem na obozie
wędrownym. I z grupą 25 młodych ludzi poszedłem do
takiej knajpy na kolację. Bez alkoholu (no może z 5
osób wzięło piwo). Kiedy wychodziliśmy z lokalu kelner
na drzwiach przywiesił kartkę "Nieczynne, bo zjedli
całą zagrychę".

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »