Pod nadzorem...
Opatrzności
Z góry przemyślanego boskiego planu,
żaden śmiertelnik, choćby nawet chciał,
próbując podważyć na różne sposoby,
nie ma takiej mocy, by go unieważnić.
Dając możliwość racjonalnego używania
wolnej woli i rozumu, Pan Bóg byłby rad
z roztropnych ludzi nie czyniących zła,
a pomagając swoim bliźnim, żyli godnie,
w zgodzie z Dekalogiem, ze sobą i naturą.
Swoich poddanych zagubionych duchowo,
częstokroć sprowadza na właściwą drogę,
z której chcąc nie chcąc często
zbaczają.
Smuci się też, kiedy nie doceniają darów,
jakie im w dobrej wierze niebiosa
zsyłają.
"Los jest nicią, której jeden koniec trzyma w swoich rękach człowiek, a drugi znajduje się w rękach Boga"
Komentarze (160)
... bo też człowiekowi nic złego stać się nie może ;)
Zgrabnie napisane :)
prawdziwy i mądry wiersz pozdrawiam
Zgadzam się a po tych komentarzach blondynki powinny
być usatysfakcjonowane.
Miłego
Nie martw się Bożenko, na całe szczęście kolor włosów
nie ma wpływu na korzystanie z rozumu :)
Weno - teraz royumidem, dlaczego siwiałam od
osiemnastego roku życia...
:-).
Tak poważnie serdecznie dziekuję, moje samopoczucie
podbudowałaś znacząco.
Pozdrawiam.
Dał rozum i wiarę
lecz co niektórzy w złych zamiarach wykorzystują swój
rozum
Osobista refleksja
Miłego dnia:)
moliczko, gdybym przejmowała się tym co ludzie
powiedzą to dawno bym osiwiała ;)
Poza tekstem;
bój się Boga weno, a co ludzie powiedzą?
Brak mi słów.
Pomyślę sobie.
Witaj,
to bardzo osobista refleksja, podyktowana głębią
wiary.
Z pozdsrowieniami.
Refleksyjnie i z wiarą. Miłej środy:)