POD PRĄD
ja protestuję
i się buntuję
przeciw
idei chorej
i wierze świętej
przeciw
zimie srogiej
i wiośnie pięknej
przeciw
głupocie totalnej
i złym pojmowaniu sztuki
przeciw
łajdactwu
i religii nauki
przeciw hipokrytom
i pobożnym kaznodziejom
przeciw
wiatrom
co tylko w oczy wieją
przeciw
dobru ogólnemu
i szczęśliwości narodów
przeciw
sobie samemu...
a sto innych powodów
szykuję już do buntu
grunt to nie tracić gruntu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.