Pod przykrywką
Wszystkie mosty popalone,
ścieżki zarósł dziki głóg.
Szukasz wyjścia z plątaniny
uczuć, marzeń, brzytwy słów.
Już nie skleisz szklanej kuli,
z której brokat zalał stół.
Nie pozbierasz wody, którą
zaplamiła żrąca żółć.
Maskaradą nie zakryjesz
blizn na sercu, świeżych ran.
Słów, co padły, nie wymażesz,
to tatuaż z krwawych plam.
Nikt nie widzi łez, co palą,
wymywają błękit z ócz.
Ból rozrywa, lecz na zewnątrz
pozorami tkany wzór.
autor
fatamorgana7
Dodano: 2018-07-29 15:38:21
Ten wiersz przeczytano 1765 razy
Oddanych głosów: 70
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (71)
...ścieżki porósł dziki głóg...
...ocz*
dobrze ujęte emocje
pozdrawiam:))
Piwneoczy, Angel Boy, Augustyno, Zoleander, bardzo
dziękuję :*)
Miłego wieczoru życzę :)
Pomimo pesymizmu zatrzymuje... pozdrawiam
Piękny i niezwykle prawdziwy wiersz. To co naprawdę
czujemy mamy odwagę przekazać jedynie w wierszach.
Wiersz przeczytałam z wielkim wzruszeniem. Serdecznie
pozdrawiam
Właśnie, bardzo rzadko kto widzi... Pozdrawiam
serdecznie +++
Witaj,
inrowetycy żyją krócej...
Dziekuję za odwiedziny i pozdrawiam.
Parę słów osobistych pod tekstem.
to prawda nikt oprócz peelki nie czuje bólu piękny
lecz smutny Twój wiersz
Pozdrawiam:)
Dziękuję Nowicjuszko :*
Bardzo smutny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Ano trzeba Tomku, dlatego o tym piszę.
Pozdrawiam :)
Tu nie ma co komentowac, tu trzeba sie martwic, bardzo
wymowny wiersz, pozdrawiam.
Miło mi, że zaglądacie do mnie.
Ziuko, Waldi, Wandziu pozdrawiam serdecznie :)
Mimo ogronego smutku bardzo mi się podoba Twój wiersz
Małgosiu
Świetnie ukazujesz bolesne odsłony poranionych
związków
Pozdrawiam serdecznie :)
szczera prawda i bolesna ...życie piękne można obrócić
w pył ... ale można się podnieść ...tylko czasu
potrzeba i wsparcia prawdziwego przyjaciela ...
Świetny,chociaż smutny w treści...:) pozdrawiam