Pod rękę z marzeniami
Magiczny wieczór,
w sierpniu niezwykłe ciepło.
Przyroda przed snem leniwa,
w krąg niema bezwietrzność.
Po ostatniej burzy
nieziemsko pachnie powietrze
kusząc wieczornym spacerem,
gdyby tylko jeszcze
z czyjąś dłonią w dłoni,
rozmawiając półszeptem,
przytulić się czasem
w tym najczulszym geście.
Samotnie mniej przyjemnie,
tak idąc noga za nogą,
lecz można się rozmarzyć,
że to przechadzka z tobą.
autor
Biala dama
Dodano: 2011-08-09 08:42:02
Ten wiersz przeczytano 679 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Naprawdę "można się rozmarzyć"... - czytając Twój,
skłaniający do marzeń - wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
DOBRANOC!!!!! Wybieram sie na nocny spacer.Piekny
wiersz+++
Marzenia to poszukiwawcza i bardzo intymna pieśń
duszy.
piękne marzenia
Rozmarzony spacer.Pozdrawiam:)
Wspólny spacer może być wielką przyjemnością, a
przytulenie to symbol oddania. Pięknie piszesz, Biala
damo. Pozdrawiam :)
Jak zwykle bez komenta. Duzy plus.
I z marzeniami spacer, może być przyjemny! Pozdrawiam!
Biala widac ze tesknisz za nim
Pieknie idziesz pod rękę z marzeniami:)
Tak czasem marzenie pomaga.Moze nastepny spacer z
serca wybrankiem juz bedzie czego zycze i pozdrawiam.
Faktycznie magiczny wieczór. Uciekła spacja z "w
krąg". Pozdrawiam.