Pod rozwagę
Wiośnie
Wiedząc, że jesteś pożądaną,
każesz na siebie długo czekać.
Dziś wielu, na niepunktualność
twoją, zaczyna wprost narzekać.
Niech ci podpowie wyobraźnia,
że się czekanie może znudzić
i jeśli wciąż się będziesz spaźniać,
to w końcu wkurzysz wszystkich ludzi.
Wykreślą wtedy z kalendarza
i zamiast ciebie będzie lato,
więc dobrze radzę ci uważaj,
bo oni są gotowi na to.
Regionalizm "spaźniać" użyty z premedytacją.
Komentarze (40)
Fajny wiersz :)
Świetnie krzemanko - Pozdrawiam :))
Bo my już na lato czekamy, wiosna gdzieś skręciła.
Pozdrawiam:)
'jeśli będziesz nadal się spóźniać*'
to wcześniej wpadniesz w ramiona lata a ludzie zapomną
jak z bliska wyglądasz.
Masz rację krzemanko, może w dalekiej przyszłości
zabraknąć jej w kalendarzu.
Pozdrawiam:)
No i przemowilas jej pewnie do rozsadku...u mnie
sloneczko:)
Lekko i pogodnie.Pozdrawiam:)
a wiosna ma to w mankiecie...przeminie, ucichnie,
jakby jej nie było...
Dobre!.Wiosna jak kobieta, musi się pewnie wystroić
zanim przyjdzie.Pozdrawiam
Mam nadzieję, że ta Twoja dyplomatyczna reprymenda
przywoła wiosnę do porządku.Pozdrawiam serdecznie.
Krzemanka zawsze dobrze radzi, więc lepiej niech
posłucha:))
No właśnie:) Lepiej niech uważa:) Fajny wiersz.
Pozdrawiam:)
już też słyszałam o tym lecie, niech się boi -
nierozważna, pozdrawiam
rozbawiło to grożenie wiośnie, od tytułu;
ja już zwątpiłam, prędzej się doczekamy
Bożego Narodzenia niż wiosny :) pozdrawiam
Może przeczytała i już się do nas wybrała:)
Krzemanka ja zwykle pięknie kawę na ławę
podaje.Pozdrawiam;)