Pod wpływem
Wspaniałe poetki i poeci, niech rok 2019 nam zleci z uśmiechem na twarzy. Z poczuciem humoru lepiej się marzy.
Marzy mi się w pępku szampan.
To wstyd, tak marzyć może
wyłącznie łatwa
dziewczyna. A ja (mój Boże),
mężatka, dzieci, pies, dwa koty.
Co w takim razie robi
w głowie
marzenie pępkowe
i usta męskie
w pępek wessane?
Zaraz przestanę,
tylko dopiszę:
z pępka kieliszek
może cuda zdziałać.
Kupiłam szampana
i mam pępek (wiadomo),
do kompletu potrzebny jegomość
lubiący bąbelki.
Jest chętny?
Każdy może być poetą, jeśli ma serce otwarte. Niech w Nowym Roku wasze będą właśnie takie.
Komentarze (80)
A ja mysle sobie (tez "pod wplywem" chwili),
ze kieliszek z pepka mozna i... przechylic.
Rozerwalas mi giebe, Dorotko, na strzepy! :)))
PoZdrowka. :)
Fajne życzenia, mam nadzieję, że się spełniły :)
Pozdrawiam :))
Pewnie mąż był chętny:))
Tak poza tym czemu nie marzyć, choćby i odlotowo?
Serdeczności :)
Świetny, z przyjemnością czytam, pozdrawiam ciepło.
Każdemu coś się należy, a ciało woła.
Pozdrawiam :)
Dla równowagi ciała i umysłu...
Pozdrawiam:)
Fajny.... No i te bąbelki
ładny :)
:))) Dobre!
Chcesz być choć raz pępkiem świata - do dna więc!
Niech mąż się napije.
Każda kobieta ma prawo do takich marzeń, nie tylko
łatwa. Bardzo fajny wiersz. :)
Niech rok 2019 zleci nam z uśmiechem na twarzy.
chaaa...dobre, ja też mam pępek:)))
Ach te bąbelki , w głowie lekki szum , migający tłum ,
a ja ?
z pępka wysysam resztki szampana...
pozdrawiam o poranku
ciekawie, dużo szczęścia i zdrowia w Nowym Roku:)
a któż to śmie twierdzić, że mężatkom nie wolno
erotycznie marzyć, świetny wiersz :)