Podaj rękę w potrzebie..
Maj, to miesiąc poświęcony jest Matce Bożej...jakże piękna jest Litania loretańska...odmawiając ją proszę o opiekę nad moją rodziną jak również dla tych, którzy jej potrzebują...wiara
Podaj rękę jeżeli ktoś w potrzebie,
nie odpychaj, nie rób uniku, że
nie widzisz jak się boryka ze swoim
problemem, wysłuchaj...
pomyśl jak powiedzieć, by nie odepchnąć,
wystraszyć,
nie zrobić krzywdy słowami...
ten gest pomocy, choć sensownych słów
kilka, może bardzo wiele znaczyć,
być może czyjeś życie uratować...?
sami nie wiemy, czy kiedyś
ta rola potrzeby nie dotyczy
nas...być może my nie będziemy wiedzieć, co
i jak zrobić
w naszej wielkiej rozpaczy...
życie przewrotne bywa, jest sukces
i też porażka przychodzi...dlatego
nie zamykajmy się w swojej skorupie
beznadziejności gdzie
tyle lęku, bólu, szarości...
obok nas jest ktoś bliski, kochany,
pomoże...życie jest piękne...
pomóżmy naszemu bliźniemu...
inni pomogą nam...
Stella
Komentarze (21)
Sandra umiesz kruszyć, pięknie do serc pisać,
pozdrawiam serdecznie :)
Ladnie, piekna refleksja:)
Pozdrawiam:)
zawsze lubię pomocną dłoń,
tylko pierścionki tak ciężko schodzą.
Pozdrawiam serdecznie
cóż, święte słowa, tylko wdrażać w życie, pozdrawiam:)
sama tego doswiadczam, gdy podaję pomocną dłoń to
dobro do mnie wraca, pozdrawiam, piekny wiersz
jakie to trudne dla niektórych :) a czasem na początek
wystarczy pomoc we włączeniu do ruchu :):)