Piękna i wymowna miniaturka,
tak miłość jest jak wiatr,
myślę,że tak jak on potrzebuje swobodny i wolności,w
sidłach się udusi,a prawdziwa miłość lubi słowo
my,zamiast ja,to prawda.
Pozdrawiam serdecznie:)
Minióweczko, wzruszył mnie Twój komentarz... ściskam
serdecznie
Ewuś, a to nie wiesz o tym, że miłość jest jak
grawitacja? pokaleczyć albo zabić też potrafi, ale żyć
bez niej nie sposób...
Madi, masz pewnie słuch absolutny, podziwiam i
pozdrawiam
Celino, nie mam wysokiego mniemania o swojej
twórczości, czego nomen omen nie mogę powiedzieć o
kartach; na jednym z turniejów brydża wkurzyłem swoją
grą samego Janusza Korwina Mikke, a był wtedy w
światowej czołówce...
więc lepiej pisz wiersze a nie graj ze mną w karty:)
Elu, ciekawe spostrzeżenie:)
Yvet - w ogóle nie potrzebuje...
Neluś, komunikacja z czytelnikiem to nie jest tylko
kwestia werbalna; choć słowo dla poetów jest
tworzywem, to jednak przenoszona treść jest czymś
więcej niż słowa; pod tym względem mój tekst nie jest
wcale tak bardzo przystępny...
poza tym pamiętać trzeba o tym, że wykładając kawę na
ławę w pewien sposób ubliżamy swoim czytelnikom; nie
raz podkreślałem, że wierszy nie czytają matoły i nie
raz przekonywałem się, że publikując trudne teksty
warto zaufać czytelnikom, do czego i Ciebie zachęcam:)
pozdrowienia:)
Wielka, jesteś wielka:)
Oluś, Ewans, Basiu - pozdrawiam również:)
od tytułu, w tej prostocie ukryta wielka mądrość,
szczególnie tu:
/nie mówię kocham
bo kryje w sobie
ja/
rzeczywiście - ja kocham, kocham - to podkreślanie
egoizmu, a miłość to dawanie siebie,
miłość jak wiatr, tez trafnie i pięknie, trochę tak
jest z poezją - czujemy ją bardziej niż rozumiemy;)
Tak, prawdziwa miłość nie szuka potwierdzeń, po prostu
się ją czuje:):)Ten wiersz Asie dzisiaj,to jeden z
Twoich bardziej " przystępnych":):) pozdrawiam
Komentarze (16)
Idealnie w punkt.
w kilku słowach wszystko, dobrze gdy rozumiemy się bez
słów i to jest miłość, pozdrawiam ciepło
Piękna i wymowna miniaturka,
tak miłość jest jak wiatr,
myślę,że tak jak on potrzebuje swobodny i wolności,w
sidłach się udusi,a prawdziwa miłość lubi słowo
my,zamiast ja,to prawda.
Pozdrawiam serdecznie:)
Minióweczko, wzruszył mnie Twój komentarz... ściskam
serdecznie
Ewuś, a to nie wiesz o tym, że miłość jest jak
grawitacja? pokaleczyć albo zabić też potrafi, ale żyć
bez niej nie sposób...
Madi, masz pewnie słuch absolutny, podziwiam i
pozdrawiam
Celino, nie mam wysokiego mniemania o swojej
twórczości, czego nomen omen nie mogę powiedzieć o
kartach; na jednym z turniejów brydża wkurzyłem swoją
grą samego Janusza Korwina Mikke, a był wtedy w
światowej czołówce...
więc lepiej pisz wiersze a nie graj ze mną w karty:)
Elu, ciekawe spostrzeżenie:)
Yvet - w ogóle nie potrzebuje...
Neluś, komunikacja z czytelnikiem to nie jest tylko
kwestia werbalna; choć słowo dla poetów jest
tworzywem, to jednak przenoszona treść jest czymś
więcej niż słowa; pod tym względem mój tekst nie jest
wcale tak bardzo przystępny...
poza tym pamiętać trzeba o tym, że wykładając kawę na
ławę w pewien sposób ubliżamy swoim czytelnikom; nie
raz podkreślałem, że wierszy nie czytają matoły i nie
raz przekonywałem się, że publikując trudne teksty
warto zaufać czytelnikom, do czego i Ciebie zachęcam:)
pozdrowienia:)
Wielka, jesteś wielka:)
Oluś, Ewans, Basiu - pozdrawiam również:)
od tytułu, w tej prostocie ukryta wielka mądrość,
szczególnie tu:
/nie mówię kocham
bo kryje w sobie
ja/
rzeczywiście - ja kocham, kocham - to podkreślanie
egoizmu, a miłość to dawanie siebie,
miłość jak wiatr, tez trafnie i pięknie, trochę tak
jest z poezją - czujemy ją bardziej niż rozumiemy;)
Ale wiatr nie zawsze jest przyjazny. Ja bym tam wolała
czasem po prostu usłyszeć że kocha :-)
Gdybym nie wiedziała, kto jest autorem, nie
zgadłabym... Niezwykle czytelny przekaz.
Czy "ja-wiatr" nie jest rymem?
Pozdrawiam:)
As odkrywasz w wierszach swoje karty ale ja już od
pewnego czasu zaglądałam i czytałam sobie:)))
Coz? "My" to znacznie ciekawszy podmiot, niz "Ja". :)
Coz? "My" to znacznie ciekawszy podmiot, niz "Ja". :)
Ładnie, miłość nie potrzebuje wielu słów, pozdrawiam
:)
Tak, prawdziwa miłość nie szuka potwierdzeń, po prostu
się ją czuje:):)Ten wiersz Asie dzisiaj,to jeden z
Twoich bardziej " przystępnych":):) pozdrawiam
A na to "kocham" tak się czeka...
Króciutko i na temat. Ładnie. Pozdrawiam ;)
Wiersz dobry, związuje wiele myśli w jedno.