Podróż przez życie

Odjechałam chyba zbyt daleko i lekkomyślnie
Zostawiłam niemało, raczej za wiele i pośpiesznie
Kilka myśli gdzieś, kiedyś pogubionych się ciśnie
Przenikając do mej świadomości jakoś żałośnie

Może to te, co je tam daleko kiedyś zostawiłam
Jako może dziś już niepotrzebne zupełnie nikomu
Z pewnością jednak sen z jawą wtedy pomyliłam
Gdy wtedy w żalu byłam, jak dziś daleko od domu

Nikt nie zawołał w porę - wracaj tu czym prędzej
Zabrakło słów, co je zwykle rzuca się na wiatr
Nim nastanie to, czego się jeszcze pragnie więcej
Czasem wtedy trzeba wrócić na życia linii start

Jadę więc w moją podróż, już nadszedł mój czas
Przez wiele lasów, dolin, pól i wzniesień szczyt
Czasem spadając w odchłani dół, nie jeden raz
Nie jest to żaden dla mnie jakiegoś znaku wstyd

Jestem już bardzo daleko, od tego co jest mi drogie
Zostawiłam, to co najcenniejsze i już tęsknię znów
Pielęgnując jakże w sobie te wszelkie uczucia błogie
By potem tematem nocą uroczystych moich snów

Pojechałam beztrosko, jednak wrócić tu muszę już
Nim czarny smutku żal zarosi moje oczy podstępnie
Tęsknię okrutnie, jak nie wiem co, ale co zrobić, cóż
Zamyśliłam się i zapatrzyłam przez chwilę posępnie

Już jadę pośpiesznie z szybkością drgania obrazów
Co za oknem mija, jak napotykane sytuacje i ludzi
Mimo wszelkich rozsądku wydawałoby by się zakazów
Wątpliwości jakkolwiek, to jednak już ich tak nie budzi

Fajnie, niebawem kres podróży już musi nastąpić
Jeszcze trzeba tylko tu minąć nie jedno zdarzenie
Nim zmęczenia podróżą przyjdzie myślą zwątpić
Koniec drogi może sprawi owe radości pogodzenie?

środa 6.03.2013 r.

Jestem tu tymczasem z myślami sama
One towarzyszą mi na tę chwilę wiernie
Gdzie możliwości przecież jest cała gama
Spędzam więc ten czas, czekając dzielnie.

Elizabeth

autor

Eliza Beth

Napisany: 2013-03-06 Dodano: 2023-10-01 09:13:00

Ten wiersz przeczytano 644 razy

Oddanych głosów: 9

Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie