podskakujemy
nie wznosząc się ponad cztery litery
swoisty kop na zachetę
kilka złudnych sekund
aby zapomieć o grawitacji
rosną góry kości
z wysuszonym szpikiem
szczyty - sięgają gwiazd
naiwne dzieci stojące w rozkroku
pomiędzy księżycem a ziemią
ciężkim butem miażdżące tę
która jako jedyna
godzi się na naszą obecność
płodzimy nowe pokolenia
co zostawimy w spadku - odrobinę tlenu
kto wie może wystarczy
do podtrzymania ognia w jaskini
w której prymitywny artysta
utrwali kolejny początek
zakodowane dyski
zawisną na piersiach wojowników
porywających się z maczugą na słońce
dopóki się nie wypali
Komentarze (38)
taaak... unicestwiamy się na różne sposoby, i która to
byłaby cywilizacja... strach myśleć, im bardziej
"rozwinięci", tym bliżej zagłady... no tak
"podskakujemy" sobie.
re: Srebrzysta Chatko... wiersz Ewy jest o czyms
innym... u niej o inny swiat chodzi. Dziekuje Ci za
czytanie, lubie jak zagladasz:) usciski.
Wszystkim milym gosciom dziekuje za refleksje
pozostawione w komentarzach. Moc serdecznosci.
wiersz podobny w swoim przesłaniu do wiersza EwyKosim
- "Rozdrożnienie", który miałam przyjemność
komentować. u Niej w puencie jest tęcza, u Ciebie
jaskinia i maczuga.
pozdrawiam Danusiu :)
Jak dla mnie to bardzo dobry wiersz, Danusiu.
Oto wlasnie czlowiek, niszczacy siebie i wszystko
wokol.
Co pozostawi po sobie, dobre pytanie?, kazdy moze
sobie, na to odpowiedziec, i niech kazdy sie
zastanowi, nad czynami i postepowaniem, to dotyczy nas
wszystkich,
Pozdrawiam Danusiu.:)
Witaj Danusiu,
Bardzo mądry w przekazie wiersz, choć jak dla mnie,
miejscami dość trudny do zrozumienia (nie pisuję, aż
tak inteligentnych strof). Pozdrawiam Cię i
serdeczności przesyłam. Dziękuję też, za przemiłe
komentarze:)
Mądre słowa. Zbyt mało ludzkość dba o przyszłość
świata.
A co po nas zostanie?
Pozdrawiam :)
Kolejny udany wiersz! pozdrawiam Danusiu.
Ładnie Danusiu
Pozdrawiam:-)
świat może być piękny tylko my musimy te piękno
dostrzec ale też musimy dbać o nie
Interesujące, ciekawie i pomysłowo napisane :)
sorry, maczeta:)
bardzo dobrze, spojnie napisany, jak zawsze u Ciebie,
swiat jest piekny, tylko z nami, ludzmi, coraz gorzej,
polksiezyc i meczeta zamiast maczugi tez by pasowaly,
niestety; dobre to skojarzenie -porywanie sie z motyka
na slonce:)
pozdrawiam, z wielkim podobasiem;)
Mądra refleksja nad naszym życiem, a co po nas
pozostanie, trudno powiedzieć, jak tak dalej pójdzie,
to nawet jaskinie nie powstaną. Serdeczności
Danusiu:-)
Dopóki się nie wypali... więc niech płonie wiecznie,
a ja będę tu stał, czuwał, teraz, zawsze, wiecznie.
Tak, nie obchodzimy się najlepiej z matką Ziemią.
Gdyby była naszą żoną - dawno wniosłaby o rozwód...
Miłego dnia