Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

podskakujemy

nie wznosząc się ponad cztery litery
swoisty kop na zachetę
kilka złudnych sekund
aby zapomieć o grawitacji

rosną góry kości
z wysuszonym szpikiem
szczyty - sięgają gwiazd

naiwne dzieci stojące w rozkroku
pomiędzy księżycem a ziemią
ciężkim butem miażdżące tę
która jako jedyna
godzi się na naszą obecność

płodzimy nowe pokolenia
co zostawimy w spadku - odrobinę tlenu
kto wie może wystarczy
do podtrzymania ognia w jaskini
w której prymitywny artysta
utrwali kolejny początek

zakodowane dyski
zawisną na piersiach wojowników
porywających się z maczugą na słońce

dopóki się nie wypali

autor

Donna

Dodano: 2017-06-05 06:26:03
Ten wiersz przeczytano 1031 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (38)

Ewa Kosim Ewa Kosim

aż się uśmiechnęłam, ale ale z powodu refleksji.
serdeczności Danusiu

krzemanka krzemanka

Podoba mi się ta zaduma nad losem Ziemian. Miłego
dnia:)

karat karat

Wiersz ładny, chociaż smutna w nim wizja,
ale realna, ciężko to przyznać!
Pozdrawiam!

krzychno krzychno

Aż tak to się ludzie nie zmienią:)

Pozdrawiam:)

koplida koplida

Ciekawie napisane:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Z maczugą też się porywają,
ja myślałam, że tylko motykę mają.

Zenek 66 Zenek 66

Mądra refleksja - potrzeba więcej pokory. Danusiu
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »