Poeta Fiszer
Nie chce wiedzieć jak wygląda poeta
O której wstaje, czy na pierwszej randce
staje
Nawet wypił morze wódki
I stał się poeta
Rozalia Podnieta
Czy ma poeta do czynienia z sąsiadką o
imieniu Gienia
Czy gieniowe listy pisze
Lowelasiszer, Maurycy Fiszer
Nie chcę wiedzieć jak wygląda poeta
O której wstaje, czy mu staje
Niech sobie liczy lat piętnaście
W zawieszeniu przy dobru służeniu
Jeśli ma mdłości
Pisze o ości
Dotknąć poeta niech dotknie
Macnąć poeta niech macnie
Coś liźnie, w komara pacnie
Rozaliowo czy Fiszersko
Byle zacnie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.