Poezja życia w gąszczu wyścigu...
Zawrócić statek wyobraźni do lat
minionych.
Zatopić w czystym krysztale młodzieńczą swą
miłość;
- to słońce świecące wyłącznie dla nas
- niepowtarzalne uczucie pierwszej
miłości
błądzące w obłokach marzeń
- bajeczny obraz w kolorach tęczy,
gdzie nawet deszcz i burze były
przyjemnością.
Czy jest taki pojazd,
gdzie paliwem są gorące myśli
i wysokooktanowa tęsknota
dodająca gazu rozgrzanemu już sercu ?
Doprowadźmy do rozrodczego seksu poezji z
techniką...
Niechaj nie zaginą uczucia w gąszczu
wyścigu szczurów..!
Komentarze (3)
Bardzo nabuzował mnie twój wiersz....a ten pojazd
super sprawa....pozdrawiam
seks poezji z techniką!....ciekawe i na dodatek
rozrodcze..
Ten pojazd w drugiej zwrotce...marzenie ..szkoda, że
nie do spełnienia...