Pogarda za fałsz
"Trzeba się dobrze mieć na baczności, aby rozpoznać fałszywą monetę przyjaźni." Honoriusz Balzak
Nie budujące, to co napiszę
dotyczy człowieka, któremu ufano,
takiego, co mienił się przyjacielem,
z wielką atencją był szanowany.
Przez lata ceniono jego zalety,
lojalność, intelekt, dobrosłowie,
jednak kimś innym się okazał,
jak chorągiewka - zmienny człowiek.
Czy coś gorszego spotkać może
niż fałsz w miłości, przyjaźń nieszczera.
to jak nowotwór, co toczy tkankę,
odbiera wiarę w sens istnienia.
Tu beczka soli staje na myśli,
póki jej nie zjesz z daną osobą,
przedwcześnie nie zwij przyjacielem,
ona jest tam, gdzie jej wygodnie.
Komentarze (15)
tytuł zatrzymuje zmusza do refleksji, treść wyzwolona
Okrutne to uczucie kiedy przyjaciel zawiedzie.
Klimat obojętny... oznacza dystans ,odcięcie się od
kogoś kto zawiódł ,swoista kara ,wiersz pełen emocji
interesujący
Człowiek,jak chorągiewka na wietrze,nie może zostać
niczyim przyjacielem...Bardzo mądry i piękny
wiersz...Pozdrawiam serdecznie...
Fałsz zasługuje na pogardę!! lepiej mieć jednego wroga
niż dziewięciu fałszywych przyjaciół!
Mam jedną przyjaciółkę znamy się od zawsze, czyli od
dzieciństwa, nawet....nigdy się nie pokłóciłyśmy, całe
życie nadajemy na tych samych falach, jeśli jedna była
nie w humorze, to druga milczała, tak było przez całe
długie lata, to piękna i odwzajemniona przyjaźń!!!
Pozdrawiam serdecznie :))
Dlatego z ludzmi trzeba na dystans . Ładnie napisany
wiersz
To prawda, stara jak świat, że zjeść z kim beczkę
soli, po zjedzeniu najczęściej to zawodzi i gorzko
boli.
Tracimy przyjaciół z blachach powodów, najczęściej
zazdrość,z małych kłopotów Śpiewnie ukazujesz załomki
ludzkich słabości,ich charaktery,wady i wzloty, tak
nas ukształtowała natura i nic po tym.
mnie się udało, mam przyjaciół paru, wszyscy oni,tak
jak ja przeszli drogę biedy, wojny i obecnego
steranego życiem czaru.
Wzajemna pomoc, serdeczność w codziennych spotkaniach,
jakoś nam się udało, nie myśleć o
rozstaniach.Przywołałaś mi ich imiona Biało Damo,
widzę tych staruchów bez których trudno było by dalej
mi w życiu bywać, przywołałaś wspomnienia, za to tobie
Damo w Bieli, idziemy do ogrodu razem z przyjaciółmi
dla ciebie kwiaty zrywać.
Uroczy wiersz w tonacji prawdy którą się zna ale
najczęściej zapomina.
Pozdrawiam - Bolesław
Smutne co napisałaś ale jakże szczere -
"przedwcześnie nie zwij przyjacielem, " - samo
życie.
Cieplutko pozdrawiam + + + zostawiam
O rany, trafiłaś w samo sedno Biala damo. Świetny
wiersz. Każdy z nas niejednokrotnie zawiódł się na
"przyjacielu ".
O rany, trafiłaś w samo sedno Biala damo. Świetny
wiersz. Każdy z nas niejednokrotnie zawiódł się na
"przyjacielu ".
bardzo smutny wiersz, faktycznie gdy zawodzi przyjaźń
to bardzo boli
Najpierw sobie zaufać, nim zaufasz innym! Pozdrawiam!
Smutna prawda.
Bolesną prawdę przedstawiasz w swoim wierszem...
Święta prawda-zapewne każdy z nas przeżył taką zdradę,
bolesne i smutne.Piękny wiersz.