Pogodnie
Modlitwa przy kapliczce szeptana,
roznosi się zapachem kwiatów na łące.
Śpiewem ptaków frunie do Pana.
Drży jak dzwoneczków serca pulsujące.
A Bóg, pogodnie nastawia uszy.
Czasem się uśmiechnie,
kiedy indziej wzruszy.
Potem cicho westchnie,
coś pisze w notatniku,
żeby nie zapomnieć modlitw
szeptanych po cichu.
autor
DoroteK
Dodano: 2011-07-13 07:42:54
Ten wiersz przeczytano 1027 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
Ładne metafory,rymy,fajnie dobrane słowa,no i wyszedł
super wiersz.Bardzo pogodny!
b.ładnie.....:)Pozdrawiam:)
Ladny i cieply
++
Polskie kapliczki,piękne i jakże wymowne-pozdrawiam !
Bardzo przyjemnie :)
Pozdrawiam i zapraszam na stronę
http://www.codziennosc.org/zencartpl/ można wesprzeć
fundacje :)
Moich próśb chyba nie notuje, bo zbyt rzadko reaguje.
Z przydroznej kapliczki spojrzala na mnie usmiechnieta
figurka.Cudownie kochana moja Dorotko.+++
Naprawdę to bardzo pogodna modlitwa,Bóg ma poczucie
humoru na pewno.Pozdrawiam:)
Bóg też się stara
gdy u człowieka
pogoda i wiara
ciekawy zapis, treść nieobojętna, miło u Ciebie,
przyjaźnie...Pozdrawiam.
witaj, Bóg zawsze wie co robi, pięknie. pozdrawiam
Popatrz Dorciu, dane Ci było podpatrzeć jak pisze w
notatniku, ciekawe czy stawia plusy i minusy? Na
wszelki wypadek - lepiej zaplusować, bo czym Kuba
Bogu tym Bóg Kubie.
krzemanko :-) oczywiście, że masz rację, coś będę
myśleć, żeby było prawidłowo, tyle, że póki co rym mi
się nie składa :-)
Zosiu, oczywiście, że umiesz czytać i to pięknie :-)
dziękuję, że czytasz również moje wiersze :-) po
Twojej sugestii trochę poprawiłam, mam nadzieję, że
teraz jest lepiej :-)