Pogrzeb Ślepej Miłości

Nie ma ratunku
Pogrzeb odbędzie się jutro
Teraz żegna się ze światem
Świat jutro opłacze je
Płakać będzie też niebo
Ziemia nie upomni się o nie
Nie spopieli się też
Umarło to a materii brak
Zgon nastąpił we mnie
Już nie potrafię tak
Kochać ślepą miłością
-Być atrapa człowieka
nie było to nigdy moim
A przywiązałam się do tego

Były to tylko pozory człowieka
W rysach jego twarzy widziałam szczęście
Choć nie patrzył na mnie z zachwytem
Choć dotykał zwyczajnie
Było to coś wyjątkowego
a teraz...
A teraz to uczucie musi umrzeć
Wieczny odpoczynek racz dać Panie

autor

wzdychania

Dodano: 2010-08-11 14:18:25

Ten wiersz przeczytano 620 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie