Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pokłon

Cecylii Kolichowskiej

Szkło się stłukło i nie ma co
Płakać nad rozlanym mlekiem,
Że się już nie jest
Heleną- Tezeusza

Zza tamtej granicy na Staszica
Można tylko pozbierać
Tych siedem odłamków i uważać,
Żeby się nie zadzierzgnąć
Pieprzonym efemeroi

autor

Meridon

Dodano: 2012-06-15 22:32:57
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Bałachowski Bałachowski

jak by mleko szkło kleiło całej sprawy by nie było,
ale - jak szkło - to i chata
jak chata - to z kraja
jak kraj - to obyczaj
jak obyczjówka - to i mandat od drogówki
jak od - to i do, a nawet z.
I tu dotarłem do tego, do czego Ty doszłaś znacznie
zgrabniej, szybciej i poprawniej - że zbierając siedem
kawałków lustra w każdym z nich widzimy się nieco
inaczej. I że - obok spraw ważnych (choćby poprzez
swoją dokuczliwą obecność) są ważniejsze - jak choćby
to, by "się nie zadzierzgnąć" i jeszcze ważniejsze.

Vick Thor Vick Thor

to dobrze,że ciekły kryształ poszedł w drebiezgi i że
nie jest potrzebny talidomid a wystarczy efemerol, bo
to świadczy o graviditas a nie ,że cancera zżera - to
przechodzi po 40 tygodniach.

_wena_ _wena_

Witaj,
klimat nie taki obojętny.
Obojętny to, jakby gniecione kluchy
a przecież wiersz taki nie jest.
Pozdrawiam.+++

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »