Pokora jest szczęściem
Wójt jedno, Pleban drugie, a prawda
pośrodku,
mając swoje sympatie w skrajności nie
latam,
fanatyczne zapędy kasuję w zarodku,
by mnie nie oślepiały w postrzeganiu
świata.
Niewiedza z jednej strony, nieomylność z
drugiej,
a środkiem mądrość sobie wyznaczyła
drogę,
w życiu wolno mi robić to, co chcę i
lubię,
gdy w sumieniu rozstrzygnę czy akurat
mogę.
Ja już nie chcę popadać z euforii w
depresję,
strach emocje kaleczy, więc leczę te
chore,
gdy się sercem otwieram na życiową
przestrzeń,
wtedy miłość pozwala zrozumieć pokorę.
Komentarze (53)
bardzo mądry przekaz... z pokorą i czystym sumieniem
osiągniesz szczęście:-)
pozdrawiam serdecznie:-)
miłoćć lekiem na wszystko
Ładnie :)pozdrawiam
w rzeczy samej karacie...pokornie powiem: świetny,
refleksyjny wiersz:) pozdrawiam
kiedy już się zrozumieją,
świat jest kolorowy, pokora na
miłość napiera - szcześciem się podpiera.
Pozdrawiam serdecznie
Pan Jezus nie tylko uczył pokory, ale sam był
pokorny.Pokory nauczył nas Chrystus, gdyż będąc Bogiem
stał się człowiekiem. Nie podoba się ta pokora
poganom, którzy z nas szydzą.
Pokornym być
przesłanie - karatowa złota myśl:)
żadna skrajność nie jest dobra, choć czasem trudno
zachować umiar i dystans:) pozdrawiam
Oj... bardzo, bardzo ładnie. Puenta świetna.
Pozdrawiam:)
wiersz zatrzymuje,,mądre słowa,,pozdrawiam
Karacie,mam to samo.Nie chcę popadać z euforii w
depresję.
Pozdrawiam.
Dobrze jest z pokorą patrzeć na świat...Przesłanie
wiersza skłania do zadumy. Pozdrawiam Karatku :)
Ładnie:-) . Też lubię robić to, co lubię:-) .
Pozdrawiam
Mądra refleksja.Pozdrawiam)
W dzisiejszych czasach pokora nie jest już cnotą. Ale
być może dzięki temu przekazowi do kogoś to dotrze.
pozdrawiam serdecznie karacie.