Pokusa
Nie wołaj mnie,
bo przybiegnę:
jak ćma do światła,
jak pszczoła do miodu.
Nie kuś więcej
czułym szeptem,
ja mam już ogród,
szkoda mi ogrodu.
I nie myśl o mnie,
bo usłyszę,
a chcę zachować
swoją ciszę.
autor
krzemanka
Dodano: 2013-06-01 12:13:57
Ten wiersz przeczytano 2499 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
Czyżby o przyjaźni damsko - męskiej, gdzie któreś z
dwojga próbuje przekroczyć tę granicę?
Pozdrawiam
:)
Oj Krzemanka, może jego ogród
piękniejszy,dorodniejszy, nawet zobaczyć nie chcesz.
Ładny wiersz.
:))
a jak usłyszę ...to napewno przerwę ciszę...
pozdrawiam;-)
I nie wódź więcej na pokuszenie, proszę cię
najuprzejmiej.
krótko, a treściwie, jeśli mamy co chcieliśmy mieć na
groma coś zmieniać:)
Chciałabym a boję się, ładnie uchwyciłaś nie
zdecydowanie...pozdrawiam:)
malanio...a gdzie Twoje śliczne "motyle"?gdzie je
ukryłaś?
Nie ma powodów:))
malania...zasmuciłaś mnie bardzo :-( ...przepraszam
Cię Krzemanko :-)
Podoba mi się - jak zawsze.
"...ja mam już ogród,
szkoda zachodu...":)))
Podoba mi się...pozdrawiam:))
Podoba sie:)
Jak pszczoła do miodu ,tak szybko wpisuje się
tutaj,pozdrawiam
Przepiękny wiersz :)tylko tyle pozdrowienia ślę
...więc nie wiem, chcesz, czy nie zdecyduj się,...czas
ucieka;-) Śliczny Twój "motyl" rozterek i zahamowań.
Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)