Połamane zasady

Tak trzymaj Olu :)

Można się od Ciebie Olu uczyć optymizmu :)

:) milego dnia Oleńko:)

Dziękuję Bronisławo
Pozdrawiam:-)

Pięknie Olu. Tak trzeba. Ja tez piszę takie wiersze.
Sprzeciwiam się losowi. Pozdrawiam.

Tylko z uśmiechem, tyle naszego
Pozdrawiam _wena_ :-) i dziękuję

Zaraz Halinko
Jestem w trakcie gotowania obiadu i tak z doskoku
zaglądam, zaraz poprawię
Dziękuję:-)

Wybacz al-bo, Bożenko :-) :-) ja stara i ślepa:-) :-)

Dziękuję:-) :-)

Zaraziłaś mnie Olu swoim optymizmem, toteż zamierzam
pójść w Twoje ślady i resztę życia spędzić na
rockendroowaniu ;)
Z uśmiechem pozdrawiam.

'ani nie mruczeć pod nosem' :)

niektórzy uważają ze cos tam w pewnym wieku nie
wypada, a czesto tak bywa ze w tym pewnym wieku
dopiero mozemy zadbac o siebie i o sobie pomyslec,
więc ja jestem w 100 procentach za takim postawieniem
sparwy

pod koniec bym nieco zmieniła, bez tych wyraxnych
sugestii i tak brzmi smiało:)

I nigdy nie chcę słyszeć,
choć złoty wiek przeżyłam,
zatańczę rokendrola -
ciało będę wyginać.

"Bella, bella donna,
wieczór taki piękny"
jeśli tylko zechcesz
pójdziemy w alejki.

Będziemy pić wino,
tylko w wolnych chwilach,
szeptać będę cicho -
kochaj, nie przerywaj.

Olu, przepraszam, mialam na mysli - zamiast dawaj
/dalej/,
mozna /jeszcze/,

/dawaj/ bym usunela, ale sama zdecyduj,

bo tak, dwa slowa burza Ci rytm:)

Danusiu, My zawsze młodzi:-) :-)

waldi nie bój żaby
"Ta krowa, co dużo ryczy mało mleka daje" :-) :-) :-)

Pozdrawiam:-) :-)

Maćku
dziękuję:-)

Gabi
Ziu-ka
Dorotko
Dziękuję i pozdrawiam:-) :-)